Aktualności

Po diagnozie prędzej czy później…

Po diagnozie prędzej czy później stajemy przed faktem, że nasz mały diabetyk udaje się do przedszkola czy szkoły. To z pozoru „normalne” wydarzenie ma zupełnie inny dla nas wymiar. Oprócz myśli, czy znajdzie przyjaciół, czy polubi Panią, czy poradzi sobie z pisaniem, matematyką, dochodzą jeszcze inne pytania – kto pomoże zmierzyć cukier, poda insulinę, policzy dawkę na obiad z przedszkolnej kuchni? I w końcu – to najważniejsze – czy będzie ktoś, kto pomoże w sytuacji zagrożenia życia, poda glukozę czy glukagon? I niestety nie padają tu, wydaje się, najbardziej oczywiste odpowiedzi! Bo często tej opieki i pomocy po prostu nie ma, a rodzic i maluch jest zdany sam na siebie.

Na swojej drodze spotkaliśmy placówki szkolno-przedszkolne, które udzieliły nam 1000% wsparcia – były oczywiście szkolenia, rozpiski-instrukcje, spotkania, pogadanki klasowe, telefony, sms-y, a przede wszystkim DOBRA WOLA I EMPATIA, czyli zrozumienie potrzeb dziecka przewlekle chorego ze strony dyrekcji i kadry nauczycielskiej.🤗

Niestety nie jest to regułą, debata na ten temat toczy się od lat, wciąż brak systemowych rozwiązań, a świadomość społeczna na temat ct1 jest bardzo niska.

👩‍🎓My dorzucamy mała cegiełkę do edukacji społecznej i Benio wraz ze swoją historią odwiedzać będzie szkoły i przedszkola, aby szerzyć wiedzę na temat cukrzycy t.1. Niedługo, jeszcze przed oficjalnym wydaniem książki, odwiedzamy pewną Ib w Gdańsku. Będe zdawać relację ze spotkania, a dla dzieci szykujemy niespodzianki 🙂 🐾

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *