
Jeśli jakimś cudem…
Jeśli jakimś cudem między pracą / nauczaniem domowym / gotowaniem / zajmowaniem się dziećmi / młodszą młodzieżą macie chęć i czas na książki z okolic historii medycyny i cukrzycy, to poniżej zapraszam na garść poleceń ostatnich moich lektur
„Chwały wystarczy dla wszystkich…”. Historia odkrycia insuliny.
Autor: Michael Bliss.
To jest absolutnie fascynująca książka! 250 stron drobnym drukiem a czyta się jednym tchem. To kryminał, dramat i melodramat w jednym, a jednocześnie najbardziej rzetelna i bliska prawdzie historycznej książka o odkryciu insuliny. Prowadzi nas ona od czasu młodości dr Francisa Bantinga, poprzez pracę nad odkryciem insuliny, historie pierwszych pacjentów, konflikty ze współpracownikami i trudności w uzyskaniu odpowiednio oczyszczonej insuliny w masowej ilości. Polskie wydanie tej wielokrotnie nagradzanej książki (niestety już niedostępne w sprzedaży – ja upolowałam na Allegro) posiada jeszcze gratkę dla polskich czytelników – Aneks „Początki produkcji insuliny w Polsce – komu należy się chwała? autorstwa Leszka Czupryniaka i Jerzego Loby. Polecam, polecam, polecam!
Pobudzeni. Skąd się wzięły hormony i jak kontrolują w zasadzie wszystko.
Autor: Randi Hutter Epstein.
Mówiąc w skrócie książka opisuje początki i rozwój endokrynologii – historie odkryć medycznych – gruczołów, hormonów, zależności między nimi i finalnie możliwości leczenia. Okraszone są mrożącymi krew w żyłach opowieściami o wykradanych do badań medycznych zwłokach, kolekcji mózgów w słoikach prof. Cushinga czy parady, jak to wtedy nazywano, „cyrkowych dziwolągów” – karłów, olbrzymów, kobiet z brodą, a tak naprawdę ludzi chorych na różne zaburzenia hormonalne… Niestety brak w książce chociażby rozdziału o najważniejszym dla nas hormonie – insulinie. Z drugiej strony tę historię dobrze już przecież znamy 😉 No i nie wierząc własnym oczom dowiedziałam się, że usunięcie śledziony(!) powoduje cukrzycę, a w innym rozdziale z kolei, że podawaniem zmielonej śledziony(!) próbowano ją leczyć. Ewidentnie chodzi o trzustkę, więc wygląda mi to na błąd w tłumaczeniu; Wydawnictwo Marginesy – do poprawki!
Słodziutki. Biografia cukru.
Autorzy: Dariusz Kortko, Judyta Watoła.
To książka historyczna, nie znajdziemy tam porad zdrowotnych ani rozkładania cukru na związki chemiczne czy szczegółowej analizy tego, co robi z naszymi organizmami. Wbrew słodkiemu tytułowi to historia brutalna – opowiada o niewolnictwie, przemycie, wielkich fortunach i bankructwach, manipulacjach i przestępstwach. Jest też i spory i porządnie napisany rozdział poświęcony cukrzycy i odkryciu insuliny. Lektura zdecydowanie warta polecenia – zwłaszcza w kontekście tego, jaką przerażającą „karierę” cukier zrobił przez ostatnie kilkaset lat i wcale nie zamierza odpuścić!
Breakthrough. Elisabeth Hughes the Discovery of insulin and the Making of Medical Miracle.
Autorzy: Thea Cooper, Arthur Ainsberg.
To fabularyzowana opowieść o autentycznej postaci – Elizabeth Hughes córce znanego amerykańskiego sędziego i polityka Charlesa Evansa Hugsa. Elizabeth zachorowała na cukrzycę typu 1 w wieku 11 lat i była „leczona” głodówką. W momencie gdy dr Banting dokonywał odkrycia, była już na skraju życia i śmierci. Gdy w 1922 r. matka Elizabeth skontaktowała się z Bantingiem, rozpoczęła się dramatyczna walka z czasem (Elizabeth ważyła już tylko 20 kg)…. Walka została wygrana i Elizabeth jako pierwsza Amerykanka otrzymała insulinę i dożyła w zdrowiu 71 lat. Książka nie ma niestety polskiego wydania, ja kupiłam na Amazonie, jest też dostępny jako e-book.
Komentarze
Skomentuj jako Mały Diabetyk

